Forum www.piechotabrytyjska.fora.pl Strona Główna www.piechotabrytyjska.fora.pl
rekonstrukcja piechoty brytyjskiej z XVIII-XIX wieku
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Legion Irlandaise
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.piechotabrytyjska.fora.pl Strona Główna -> Pub.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tom Farell
Corporal



Dołączył: 24 Kwi 2011
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kerry Mountains

PostWysłany: Wto 20:06, 03 Maj 2011    Temat postu: Legion Irlandaise

Gentelmen, sprawa jest poważna. Na Śląsk dotarł Legion Irlandzki w służbie tyrana. Sami wiecie (choćby z Dempseya), że to wylęgarnia zdrajców, przechowalnia buntowników z 1798 i temu podobne tego tam.
Oto galeryjka: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Steiner
Private.



Dołączył: 19 Kwi 2011
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:20, 03 Maj 2011    Temat postu:

To jest ciekawe, możesz napisać cos więcej o tym projekcie. Nie chodzi mi o warstwę rekonstrukcyjną, a raczej o sam pomysł.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom Farell
Corporal



Dołączył: 24 Kwi 2011
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kerry Mountains

PostWysłany: Wto 20:38, 03 Maj 2011    Temat postu:

Gmina Złotoryja organizuje obchody 800-lecia Ziemi Złotoryjskiej czy jakoś tak. Z tej okazji chcą zrobić jakąś inscenizację wojskową i wybrali sobie bitwę na Wilczej Górze we wsi Rokitnica pod Złotoryją, stoczoną w 1813 (23 sierpnia). Aby mieć swoich własnych żołnierzy tworzą Legion Irlandzki, który tam naprawdę w 1813 roku się bił. Co prawda on już wtedy chyba był 3 Pułkiem Cudzoziemskim ale to ten pułk. Większość żołnierzy to byli Polacy i Niemcy (w tym Prusacy zaciągnięci w 1806 z jeńców pojenajskich), zaś Irlandczycy to raczej oficerowie.
Formowanie idzie jak na zdjęciach - broni nie mają, mundury szyją. Raczej to zabawa niż rekonstrukcja.
Aha - wrócę do Dempseya - gdy Legion stacjonował w okresie formowania w bretońskim Quimper (1806), starł się raz z Anglikami odpierając desant w sile 11 (słownie: jedenastu) Royal Marines. Pułk przy tym miał dokładnie dwukrotną przewagę liczebną bo służyło w nim 22 podoficerów i szeregowych (że ponad 60 oficerów nie wspomnę, bo zepsułoby mi to efekt).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marines
Administrator



Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Danzig

PostWysłany: Wto 21:38, 03 Maj 2011    Temat postu:

Hehe-fotki sa hm komiczne-wygląda to na szkolną zabawe-i jesli to taka forma-to jak na cos takiego nieźle,oby tylko nie chcieli na normalne imprezy jeździc;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scot
Sergeant



Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:54, 03 Maj 2011    Temat postu:

Irlandczycy? W sumie to zdrajcy i perfidni buntownicy. Sam projekt ciekawy lecz tak jak pisze mój przedmówca - bardziej wygląda to na jakąś szkolną zabawę Wink

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SinnFein
Corporal



Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warmia

PostWysłany: Pon 11:03, 16 Maj 2011    Temat postu:

Kiedy po I światowej delegat irlandzki spóźnił się jakieś piętnaście minut na ceremonię łaskawego przyznania autonomii Republice Irlandzkiej (oczywiście poza do dziś okupowanym Ulsterem) przez panów zza cieśniny, na ich kwaśne miny odpowiedział: "Cóż to jest 15 minut! My czekaliśmy na te chwilę [tj. aż sobie od nas pójdziecie w diabły] siedemset lat!". Włosi podczas Risorgimento też nieraz okazali się "śmieszni" i nieudolni, podobnie jak opisywani Irlandczycy, ale jakoś z tego powodu nie zapałałem miłością do Austriaków.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom Farell
Corporal



Dołączył: 24 Kwi 2011
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kerry Mountains

PostWysłany: Pon 12:54, 16 Maj 2011    Temat postu:

Ty poważnie? My sobie w tym temacie akurat żartujemy.

Ta scena, zlokalizowana w filmie - i może w rzeczywistośći też - na Zamku w Dublinie, jest w filmie "Michael Collins" i wypowiada tę kwestię tytułowy bohater.
W tym zresztą filmie jest inna ciekawa i zastanawiająca scena. Po upadku pokazanego w pierwszych minutach filmu Powstania Wielkanocnego, pociągiem jadą (tak na oko z rok później) Michael Collins i Harry Boland. Collinsa nosi po przedziale niemal. "Puścili nas! Puścili!" - powtarza - "Puścili po to by znowu zamknąć!"
Zawsze mnie dziwiło, że władze puściły kogokolwiek ze schwytanych z bronią w ręku, w czasie trwania wojny z Niemcami, Irlandczyków. Ale mnie wychowali wujek Stalin w szkole a Machiavelli w domu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tom Farell dnia Pon 12:55, 16 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SinnFein
Corporal



Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warmia

PostWysłany: Pon 18:39, 16 Maj 2011    Temat postu:

Celtowie często uchodzili za słabych w kwestii "państwowotwórczej", nie brakowało im natomiast nigdy polotu i walorów bojowych (to samo zresztą nieraz mówiono i pisano o Słowianach...). Wiele przemawiało za tym, by z biegiem czasu Irlanczycy stali się inspirującym członem anglosaskiego systemu. Niestety, Angielczyków rzesza blada tak oswoiła się z pogardą dla wszystkiego co irlandzkie, że nie było jej nawet stać na tak ulubione przez Celtów (a i Słowian poniekąd) gesty. Po co komu była ta chamska afera z zieloną flagą ze złotą harfą? Czasem takie niby "drobiazgi" przelewają czarę i mleko się wylewa. Czyż nie była przejawem tego samego lekceważenia i pogardy sprawa tłuszczowego impregnatu do ładunków w Indiach, owocująca traumatycznym (a możliwym do uniknięcia) buntem sipajów? Klęski, straty, zniszczenia paradoksalnie łatwiej się wybacza niż długotrwałe lekceważenie i pogardę. Rosjanie z obwodu kaliningradzkiego znielubili na pocz. lat 1990-ych Polaków nie tyle za wyrwanie się z łap imperium, ile za ostentacyjne kupowanie (bardzo tam wtedy drogich) całych pieczonych kurczaków i raczenie się samymi udkami, z wyrzucaniem reszty do ulicznych śmietników. Wiem, że niektóre watki są żartobliwe Wink .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom Farell
Corporal



Dołączył: 24 Kwi 2011
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kerry Mountains

PostWysłany: Pon 19:38, 16 Maj 2011    Temat postu:

A, harfa. Samuel Pepys (genialne te jego pamiętniki!) pisze, że gdy negocjowano warunki powrotu Karola II na tron słabnącej Republiki, książę zażądał jako jednej z pierwszych rzeczy, usunięcia harfy z chorągwi państwowej, jako symbolu szczegółnie obraźliwego. Tak mi się przypomniało.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SinnFein
Corporal



Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warmia

PostWysłany: Wto 7:52, 17 Maj 2011    Temat postu:

Voila!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marines
Administrator



Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Danzig

PostWysłany: Wto 10:32, 17 Maj 2011    Temat postu:

Panowie-w dziale pub-zapraszam do tyrad!Zawsze milo okiem rzucic;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gregory
Sergeant



Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:48, 17 Maj 2011    Temat postu:

Konflikt irlandzko-angielski to przeszłość, od kiedy terroryzm europejski stał się z wiadomych względów niemodny a UE w zasadzie zniosła granice. Pozostają jedynie ograniczone napięcia na tle religijnym. Dziś niecale 20 proc. mieszkańców Irlandii Północnej deklaruje chęć przyłączenia do Republiki Irlandii, dwa pozostałe wielkie narody celtyckie - Szkoci i Walijczycy do dziś nie mają odrębnej państwowości. Czy z związkuz tym jest im gorzej? Anglicy mieli pewnie podświadomy kompleks desnatu kontynentalnego i odbijali go sobie na Celtach wielodzietnych katolikach - alkoholikach (stareotyp). Ot kłopot mieszkania obok siebie na dodatek na jednych wyspach.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gregory dnia Wto 10:49, 17 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom Farell
Corporal



Dołączył: 24 Kwi 2011
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kerry Mountains

PostWysłany: Wto 13:04, 17 Maj 2011    Temat postu:

Ha, a ciekawe, że poza terroryzmem irlandzkim drugi taki - kiedyś dość głośny ale o wiele mniejszym rozmachu - był bretoński. Walijczycy i Szkoci się ociągają jakoś. No ale nie darmo w początkach wieku XIX mawiano ponoć, że Szkota zsyła się za wielką zbrodnię, Anglika z drobne przestępstwo a Irlandczyka za nic. Szkoci, jak sądzę, wpasowali się w strukturę UK jak Węgrzy w k.u.k monarchię. I ogólnie raczej im dobrze niż źle. Myślę, że oryginały w rodzaju Seana Connery to... właśnie oryginały.

A w Bretanii, ha, w Bretanii nie masz płota, na którym by nie było napisane BREIZH! Nie ma samochodu, na którym nie ma nalepki "BZH". Nie ma masztu flagowego, na którym nie wisiałaby flaga z czarno-białymi pasami i hermelinem. Jak gdzieś wisi tricolore, to na pewno merostwo, prefektura, koszary lub szkoła. No, napisu ARB nie widziałem nigdzie, prawda.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tom Farell dnia Wto 13:05, 17 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marines
Administrator



Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Danzig

PostWysłany: Wto 13:36, 17 Maj 2011    Temat postu:

Tak w temacie;
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SinnFein
Corporal



Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warmia

PostWysłany: Wto 15:35, 17 Maj 2011    Temat postu:

Czyli jeśli mimo wszystko dawni iryjscy "anglofobi" w znacznym stopniu dziś przycichli, to "anglofańskie" młotki oranżystowskie wciąż są sobą, regularnie prowokując katolickich sąsiadów. Czy nie mogą sobie robić procesji, jeśli już muszą, na swoim terenie? Jeżeli Korona to nadal toleruje, to oznacza, że w Jej pojęciu poddani protestanccy nadal są lepsi od poddanych katolickich. A co dziś wydaje się wygaszone, to starannie pielęgnowane tą osobliwą i ponurą "tradyszyn" znów kiedyś wybuchnie. Walijczycy i Szkoci łatwiej wrośli w świat angielski, gdyż byli protestantami i nie doznali aż tak daleko idących restrykcji.
Cóż, moje imię jest "Sto Tysięcy Barbarzyńców" (vide: Altino do Tojal).
A wyspy są dwie (z tych dużych). Ach, dlaczego musiał wyginąć od razu cały ród Briana Boru?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez SinnFein dnia Wto 15:37, 17 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.piechotabrytyjska.fora.pl Strona Główna -> Pub. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin